Szkoła Podstawowa nr 6 w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 5 w Tychach bierze udział w projekcie „Szkoła Patriotów”. Wskazanym miejscem jest Pomnik Powstańców Śląskich w Czułowie. Zbudowany przez byłych uczestników Powstań Śląskich w roku 1937. Zniszczony na początku II wojny światowej, podczas okupacji niemieckiej.  Pomnik odbudowano w roku 2009. Dziś pomnik jest miejscem pamięci lokalnej społeczności, który przypomina trudną historię Polaków żyjących na Górnym Śląsku w pierwszej połowie XX wieku. 

W ramach projektu Szkoła Patriotów nasi uczniowie mieli okazję porozmawiać z Panami Józefem Twardzikiem i Zygmuntem Mychem, przedstawicielami śląskich rodzin o tradycjach powstańczych. Godzinne spotkanie składało  się z dwóch części. Najpierw obaj panowie opowiedzieli genezę I Powstania Śląskiego oraz przybliżyli jego przebieg na terenie Czułowa. Młodzież zapoznała się  z dokumentami dotyczącymi  pomnika Powstańców Śląskich przy ul. Katowickiej, jak również poznali jego burzliwą historię. Z kolei w drugiej części spotkania uczniowie przeprowadzili wywiad z zaproszonymi gośćmi na temat… Jego fragmenty opublikujemy niebawem.

Patriotyzm to umiłowanie i pielęgnowanie tradycji, kultury i języka. Nic więc dziwnego, że pogłębianie wiedzy o regionie Polski, w którym żyjemy, bardzo leży na sercu naszej społeczności.

Podczas Dnia Regionalnego (20.06) uczniowie mieli możliwość zmierzenia się z gwarą poprzez tworzenie słowniczków i plakatów, a także wzięcia udział w konkursie wiedzy o Śląsku. Sporą atrakcją było też przymierzanie oryginalnego stroju regionalnego.

W naszej szkole mieliśmy zaszczyt gościć pana Zygmunta Mycha, który jako dziecko przeżył okupację Niemiecką w Czułowie. Wywiad z panem Zygmuntem przeprowadzały uczennice przeprowadziły uczennice klasy 7a.  Podczas wywiadu zadano wiele pytań dotyczących codziennego życia mieszkańców Czułowa w trakcie II wojny światowej, oraz walk w naszej najbliższej okolicy. Oto fragmenty przeprowadzonego wywiadu:

Uczennica: „Jak wyglądała edukacja w okresie II Wojny Światowej, jak wtedy wyglądała szkoła?

Zygmunt Mych: Lekcje i tym podobne zajęcia, to wszystko ciągle po niemiecku.

A były te same przedmioty szkolne, które mamy dzisiaj?

W większości tak, te podstawowe tak.

Specjalne przedmioty na kierujące raczej na niemieckość ?

Obowiązkowy język był niemiecki w szkole, po polsku nie można było mówić. Na lekcjach panowała surowa dyscyplina. Nauczyciel karał wedle uznania.

Najczęstsze kary wymierzane przez nauczycieli?

Rosła wiklina przy stawie niedaleko szkoły, jeśli ktoś zawinił musiał iść po wiklinę i tym kawałkiem wikliny nauczyciel wymierzał karę. Rodzice nawet nie chodzili na skargi do szkoły.

Jak wyglądał typowy dzień w tamtych czasach, czy ludzie żyli w poczuciu strachu?

Jak wybuchła wojna miałem 6 lat. Dzieci wtedy nie interesowały się wojną, dzieci w strachu nie żyły. Rodzice starali się chronić dzieci.

Czy pamięta pan wydarzenia jako dziecko z czasów II wojny światowej?

W 1939 roku tutaj od strony Czułowa ludzie uciekali całymi tabunami w stronę Lędzin. To była niedziela, piękna pogodna słoneczko świeciło, a wszyscy ciągli wózki z tobołkami. Tak było cały dzień. Uciekali szukając schronienia.

Pamięta pan walki w okolicy Czułowa?

Pod koniec wojny, kiedy szła Armia Czerwona, Niemcy schronili się w lesie Murckowskim. Rosjanie okrążyli cały ten las, od Katowic, Lędzin i od strony Tychów. Zamknęli całe niemieckie wojsko, które znajdowało się tutaj w lesie. Kto zginął został tutaj pochowany na Podlesiu, jak się jedzie w stronę Wygorzela na Kostuchną i tutaj na Czułowie w „Cygańskim” lasku. Kto przeżył został zabrany do niewoli”… 

17 sierpnia przed pomnikiem Powstańców Śląskich w Czułowie odbyła się uroczystość z okazji 104 rocznicy wybuchu pierwszego powstania śląskiego . Hołd złożono  wszystkim walczącym powstańcom, a także przede wszystkim uczestnikom powstań z samego Czułowa. Naszą szkołę reprezentowała delegacja uczniów na czele z panią dyrektor.

We wtorek 26 września uczniowie klasy 8a udali się w miejsce śmierci pana Waltera Matuszka. W ramach zajęć lekcyjnych o okupacji III Rzeszy na ziemiach Polski, oraz programu szkolnego „Szkoła Patriotów” uczniowie mogli się przekonać o realiach i trudach życia w czasie okupacji. Pan Walter pochodzący z Wilkowyj odmówił wejścia w szeregi Wermachtu, został zabity przez Gestapo w lesie czółnowskim nieopodal naszej szkoły. Uczniowie uczcili chwilą ciszy i modlitwy postawę pana Waltera.  

W ramach projektu Szkoła Patriotów uczniowie klasy 8 odwiedzili miejsce walk toczonych w trakcie pierwszego powstania śląskiego w Czułowie. W celu upamiętnienia walczących mieszkańców Czułowa został umieszczony pamiątkowy krzyż, uczniowie wraz z nauczycielami uczcili powstańców modlitwą i minutą ciszy.